Upał, palące słońce, suche powietrze – to wszystko zmienia się w przyjemny cień, kojący chłód i wilgoć gdy tylko wchodzimy w leśną gęstwinę. To zasługa między innymi koron drzew, które, gdy są zwarte, działają jak ochronna kapsuła. Leśny mikroklimat chroni przed skutkami szybkich zmian klimatu. Temperatura w lesie jest niższa o kilka stopni Celsjusza niż ta poza nim. W opublikowanym w „Science” badaniu naukowcy zwrócili na to uwagę.
„Lasy o wyższym zwarciu koron drzew są jak kapsuły czasu. Organizmy tam żyjące zyskują większą szansę, aby przystosować się do postępującego ocieplenia klimatu, ponieważ proces ten zachodzi we wnętrzu lasu wolniej niż na otaczających go obszarach otwartych” – opowiada jedna ze współautorek publikacji dr Kamila Reczyńska z Uniwersytetu Wrocławskiego[1].
Gdy drzewa zostają np. wycięte i na poszycie dostaje nagle dużo więcej światła, mikroklimat ulega zaburzeniu, temperatura gwałtownie rośnie i część roślin może takiej zmiany nie przeżyć. Dlatego decyzje o wycinkach należy zawsze podejmować z ostrożnością, biorąc pod uwagę cały las, a nie tylko pojedyncze drzewa.
[1] https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,82286,zwarte-korony-drzew-kapsula-czasu-chroniaca-runo-lesne-przed-zmianami stan na 21.05.2021